wtorek, 31 lipca 2012

Rozdział II

Z perspektywy Cassie włącz
Gdy wychodziłam z pizzerii zadzwoniła do mnie mama i zaczęła się na mnie wydzierać czemu nie ma mnie w szkole, że jest pierwszy dzień, a ja już uciekam.Oznajmiła mi, że mam szlaban, zabierze mi telefon i mam wracać do domu. Nawet nie zdążyłam jej odpowiedzieć, ponieważ się rozłączyła. 'Kurwa'-krzyknęłam i ruszyłam w stronę domu. Podczas mojej drogi do domu dzwoniła do mnie Suzan, Mike i Chad. Każdy pytał się mnie czemu tak szybko wyszłam, wszystkim powiedziałam, że nie chciało mi się tam siedzieć. Gdy już przyszłam do domu mama znowu zaczęła na mnie krzyczeć, próbowała wyrwać mi telefon, ale ja na to nie pozwoliłam, szybko pobiegłam do pokoju, zamknęłam się i rzuciłam się na łóżko. Laptopa położyłam na kolona i weszłam na facebook'a. Agnes od razu do mnie napisała.
"-Czemu tak szybko wyszłaś z pizzerii?" -zapytała
"-Nie miałam ochoty tam dłużej siedzeć"
"-Coś się stało?"
"-Nic, a co miałoby się stać?" 

Moi przyjaciele nie wiedzieli, że mam taką matkę i na pewno w najbliższym czasie im tego nie powiem.
Następną osobą, która do mnie napisała był Chad.
"-Tęskniłem" - napisał po przeczytaniu tego jednego słowa poprawił mi się humor, uśmiechnęłam się sama do siebie.
"-Przepraszam,musiałam iść. Odwdzięczę ci już jutro,ok ? :) "
"-I to mi pasuje :) "
Zdziwiłam się ponieważ Mike było online, a nawet do mnie nie napisał.
< następny dzień>
Wstałam o 7 i od razu ruszyłam do łazienki wziąć prysznic i umyć włosy. Po wykonaniu wszystkich tych
czynności podeszłam do mojej szafy i wyjęłam z niej granatową bluzkę z turkusowym napisem "WILD
CHILD", do tego jeansowe spodenki, czarną, skórzaną torbę i granatowe vansy. Zdążyłam zrobić
wszystko w 45 min.Do szkoły miałam tylko 5 min.samochodem,więc zdążyłam jeszcze wejść na facebooka.


Z perspektywy Suzan włącz
Drugi dzień szkoły, ucieszyłam się, że to już kolejny dzień. Wreszcie będę mogła się spotkać z Kyle'em.
Tęsknie za nim. Nie wiem czemu, po prostu tęsknie, może dlatego, że jest moim najlepszym przyjacielem?
Pewnie tak. Do szkoły zawiozła mnie mama, widać, że jej na mnie zależy, cały czas starała się mnie przeprosić za wczorajszą sytuację. Nie umiem się na nią gniewać, przed szkołą tylko powiedziałam krótkie"Kocham Cię" i wyszłam z samochodu. Przy wejściu zauważyłam Kyle'a i Chadaa stojącego przy wejściu. Od razu do nich pobiegłam.
-Cześć Kyle!- Przytuliłam się do niego. Staliśmy uściśnięci przez dobrą minutę. 
-Em, cześć Suzan! - Powiedział niezręcznie czujący się Chad. Spojrzałam na niego i od razu odsunęłam się od Kyle'a. To musiało na prawdę dziwnie wyglądać. 
-Chad! - Uśmiechnęłam się i rzuciłam się w uścisk Chadem. 
- Chłopaki, słuchajcie, urządzam dziś wieczorem imprezę.
Mam nadzieję, że wpadniecie i zagracie z zespołem?- Usiadłam na murku.
-Oczywiście, nie ma sprawy Suzan. Zaprosiłaś już kogoś czy my jesteśmy pierwsi? - Zapytał Chad.
-Jesteście pierwsi, ale Cassie i Agnes powiedziały, że pomogą mi roznieść zaproszenia. - Zaczęłam się rozglądać za moimi przyjaciółkami."Jak to możliwe, że ja przyszłam do szkoły przed nimi?"  

-Jeżeli chcesz, możemy pomóc Ci z tymi ogłoszeniami.-Zaproponował Kyle. Widać, że chciał pomóc. Jest taki cudowny i pomocny. 
-Fajnie by było. -Zeszłam z murku i zauważyłam idącą z Lucasem Agnes. Od razu do nich podbiegłam i się przywitałam.
-Lucas, Agnes! -Krzyknęłam, i przytuliłam się do moich przyjaciół.

Z perspektywy Agnes włącz
Zawsze kiedy z Lucas'em szliśmy do szkoły, Suzan pierwsza nas witała, dzisiaj też tak było. Dała nam
również zaproszenia na dzisiejszą imprezę, na której ma wystąpić zespół chłopaków czyli 'No Shampoo' .
Potem przywitałam się z resztą naszej paczki i razem poszliśmy na pierwszą lekcje czyli angielski. Reszta 
dnia minęła szybko. Za dwie godziny miała być impreza, ja z Cassie przygotowywałyśmy się razem u
mnie. Każda z nas wzięła prysznic, umyła włosy i je wysuszyła. Potem zrobiłyśmy make-up i ja ubrałam się
w sukienkę z asteckim wzorem, brązowy pasek, kamizelkę i buty na obcasie, a Cassie ubrała czarne shorty i do tego żółto czarną koszulkę z granatowym kołnierzykiem, podkreślającą jej ciemne włosy i zielone oczy. Gotowe wyszłyśmy przed dom i pojechałyśmy do Suzan.Kiedy prawie dojechaliśmy na miejsce z daleka słychać było głośną muzykę. Weszliśmy do środka i od razu podeszliśmy do "sceny" na której grali chłopcy i zaczęłyśmy ich wszystkiego nagrywać. Potem z Suzan i Cassie weszłyśmy na stół i zaczęłyśmy tańczyć w rytm muzyki. Nagle Kyle zabrał od nas Suzan i zaczął się z nią całować, co było dziwne bo oni zawsze się tylko przyjaźnili. Cassie też gdzieś poszła, więc zeszłam z blatu i zaczęłam szukać Lucas'a. Postanowiłam, że zapytam Chad'a gdzie jest Lucas, ale on też się gdzieś zapodział. Chodziłam po różnych pokojach, otworzyłam drzwi do pokoju obok łazienki. Byłam zdziwiona i nie mogłam uwierzyć w to co widzę..
-Boże, Suzan! Myślałam, że jesteście przyjaciółmi!- Krzyknęłam i szybko zamknęłam drzwi. W pokoju zobaczyłam Kyle'a i Suzan całujących się ze sobą. Postanowiłam, że zapomnę o tym ponieważ pewnie są pijani i nawet nad sobą nie panują. Weszłam do kolejnego pokoju a w nim siedział Lucas. Podeszłam do niego oraz się przytuliłam.
-Co się stało?- Zapytałam zatroskana. 
-Agnes Kocham Cię!- Wykrzykną Lucas, po czym zaczął mnie namiętnie całować. Chwilę później wylądowaliśmy w łóżku.. nie wiem jak to się stało, ale na imprezie u Suzan przeżyłam swój 
pierwszy raz.. 

Strój Agnes na imprezie:

Strój Cassie na imprezie:

Strój Suzan na imprezie:

11 komentarzy:

  1. no no, zapowiada się ciekawie ;)

    zapraszam do siebie na 25 ;)
    www.paradise-with-you.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. No hej, właśnie założyłam nowego bloga i mam nadzieję że zaglądniesz http://californianotthatfaraway.blogspot.com/ bardzo zależy mi na zdaniu kogoś z doświadczeniem ;***

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej, świetny rozdział jak i całe opowiadanie :)
    Macie do tego niezłą rękę :)

    u-never-know-when-love-will-get-u.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. dobry wieczór, zapraszam na nowy rozdział z perspektywy Blanki na http://mean-hungry-lovers.blogspot.com/ - Alice :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super rozdział. Czekam na następny. ;**

    Pozdrawiam, Nialler<3

    OdpowiedzUsuń
  6. Super pisz tak dalej nie mogę doczekać następnego rozdziału zapraszam do siebie http://totaleclipseoftheheartangel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dobra mój błąd PISZCIE TAK DALEJ!!! ;D no i zapraszam do siebie http://totaleclipseoftheheartangel.blogspot.com

      Usuń
  7. super, nie mogę się doczekać następnego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. czyli jest was trzy... No więc świetnie piszecie! :) macie fajny styl pisania, czekam na następny ; )) pozdrawiam i zapraszam ; )

    OdpowiedzUsuń
  9. super : )
    zapraszam do mnie : http://69invisible.blogspot.com/ ♥

    OdpowiedzUsuń